BMW 6

Właśnie dostaliśmy pierwsze oficjalne zdjęcia konceptu nowego BMW serii 6. Najnowsze GT z Monachium będziemy mogli oglądać już za kilkanaście dni na salonie samochodowym w Paryżu.

Mówi się o tym, że materiałem na stworzenie tego konceptu była obecna seria numer 5. Patrząc na zdjęcia nowego auta można śmiało doszukiwać się jeszcze podobieństw do pokazanego na tegorocznym salonie w Pekinie modelu Gran Coupe.

Co zatem różni BMW Series 6 Concept od wymienionych wcześniej? Otóż nowy model ma zdecydowanie smuklejszy tył, nowe reflektory w technologii LED oraz nieco odmieniony grill, który obserwowaliśmy w serii 5 i 7. Zmieniło się też także wnętrze auta, które stwarza wrażenie przestronnej oazy dla kierowcy i pasażera.

Na uwagę zasługuje konsola, ogromny wyświetlacz nawigacji oraz solidność wykończenia. Szczególnie interesujące są połączenia kolorsystyczne, skóra w różnych odcieniach brązu idealnie komponuje się z pozostałymi częściami wystroju wnętrza. Generalnie rzecz biorąc BMW mocno przyłożyło się do tego, by wnętrze samochodu było bardzo atrakcyjne.

Nie znamy jeszcze szczegółów dotyczących napędu i specyfikacji, na które zapewne przyjdzie nam poczekać aż do samych targów. Plotki mówią o biturbo V8 o mocy 550 KM, ale jak będzie to się jeszcze okaże…

źródło: Autokult.pl

Im częściej na nią patrzę, tym bardziej mi się podoba, wygląda jak krzyżówka pocisku z jakimś dzikim kotem, jest zajebiście sportowa i proponuje produkować ją tylko w zajebiście szybkich wersjach.

Moim zdaniem w takim kierunku powinny podążać auta, a nie futurystyczne concepty jak Renault DeZire, którego też mógłbyś wrzucić w ten dział Razz

A i jeszcze Biturbo 550 koni.
BMW mnie wkurwia, co im odwala z tymi biturbo, wolnossące V10 było milion razy lepsze.

Jeżeli odpowiedzią jest EKOLOGIA to komuś wypierdolę.

odpowiedzią JEST EKOLOGIA! xD przecież samo BMW stwierdziło ,iż wycofują się z F1 celem przeznaczenia pieniędzy na ekologiczne rozwiązania i szerzenie tej ekologii w autach. Także wydaje mi sie ,że raczej na pewno odpowiedzią na to jest ekologia. Choć te rozwiązania są nam znane. Jeżeli wycofali sie z f1 celem ekologii to powinni nas czymś nowym zaskoczyć właśnie coś na styl ekologicznego V10 to by była moc bez utraty w tym koni, momentu, elastyczności no i dodatkowo z takim rozwiązaniem mamy auto bardziej ekonomiczne. Była by to wielka nowinka w świecie "ekologicznej motoryzacji". Powinni właśnie nad tym pomyśleć a nie nad oklepanymi rozwiązaniami.