Miejscówki

Panowie, z karczemką nie jest tak różowo.
Nie dość, że jako tako jest zamknięta (da się wjechać spokojnie).
To droga wygląda fatalnie, grabie i szpadel to robota na cały dzień dla dwóch osób.
Rozumiecie wszystko rozjechane i teraz deszcz popadał.
No, ale ogólnie da się do ładu doprowadzić.

Jest jeszcze jeden problem, ta strzelnica jest częściowo czynna.
Tzn, korzysta z niej LOK, nie było by miło, gdybyśmy wjechali w czasie trwania ostrzału z KBKSów.

Wszystko da się załatwić, można podjechać wieczorem sprawdzić teren, ale ogarnięcie drogi to nie kwestia paru machnięć jak na Hubercie.

czyli generalnie trzeba sie zaprzyjaźnić z kimś kto posiada walec drogowy Very Happy

Jeśli uda mi się kupić Lana i zrobie w nim plyte pod silnik to mi te warunki beda niestraszne, no ale sam jeździc nie bede przecież. No a tak w sumie to nawet jak sie uda ogarnac droge to po kazdej naszej imprezie bedzie wygladac tak jak poprzednio, takze trzeba by to robic kazdorazowo. No a z tą strzelnicą to faktycznie nieciekawie ;p

Nie no wydaje mi się, że nie rozjeździmy tak jak 60 aut w tym sporo poteznych Imprez plus deszcz, wiesz co płyte pod silnik niby tak, ale jak obniżysz zawiechę to się po prostu zawiesisz w tej chwili, tam na niektórych odcinkach wygląda trochę jak Daytona.

Ale powtórzę, jest do ogarnięcia, po prostu trzeba przyjechać z narzędziami i kiełbachą, zrobić ognisko i pozamiatać.
Najgorzej jest na tym odcinku za domkiem z wieżą, gdzie dojeżdża się do nawrotu i na tym skrzyżowaniu, z tym, że na skrzyżowaniu został taki trójkąt wyższy o 15cm gdzie nie jeździli. Dalej droga jest spoko, przejechać grabiami niektóre dziury to i Lambo przejedzie.

tylko trzeba sie jeszcze zaprzyjaznic z kims ze strzelnicy najlepiej Wink