Opony na huberta

Yo guys, sprawa jest taka, że przydałoby się trochę zapasowym opon na Huberta, widać jak ostatnio wyglądały w Toledo, a u każdego się zdzierają, najlepsze by były chyba zimówki z profilem 60. na 65 jeździ się źle Razz

Ja mam z felgami, ale to bez sensu kupować komplet i to za każdym razem.

no ale widziales zuzycie zimowek a letnich? juz lepiej kupic letnie... na huberta beda idealne i na nich pojezdzisz!

No zimówki moim zdaniem były mniej zużyte niż letnie, ja miałem zimówki, Jaro letnie.

Mi się wydaje, że na takim szutrze letnie w ogóle nie trzymają.

Chyba na tych zimach 195/65 miałem lepszą przyczepność niż na letnich 205/60.

Zresztą opony to kwestia 100zł, letnie wystarczą na 10 Hubertów, Zimy na 5, 20zł czy 10zł na jazdę mi nie robi różnicy i tak paliwa schodzi za 20-30.

Ja walczę o przyczepność Razz

sorry miałem napisać zimowe xD bo po tym co ostatnio widzieliśmy twoja zimę a Jarka lato to dwie rożne sprawy ;d i wole doinwestować w zimę niż lato xD

Nooo to się zgadzamy Smile

Ale to wszystko wiesz, zależy od opon, nie wiem co tam Jaro miał, ale ja miałem naprawdę dobre Hankooki, jeden z lepszych modeli firmy.
Poza tym wiesz, Jaro zawsze dość ostro hamuje, to dociąża przednią oś i opony lecą Smile

no tak tylko letnia to jest bardziej twarda mieszanka. Uważam, że przez to że jest twarda tak bardzo się ściera a nawet kruszeje. Jak stałem obok i patrzyłem jak jaro jedzie to momentami gdzie jaro przyspiesza widać dosłownie czarny pyłek xD

Mnie się wydaje, że zużycie nie było większe. Ja na letnich z tyłu prawie nie mam śladu zużycia.

Zimę miałem ze sporym bieżnikiem, poza tym tył napęd to tył napęd, dopóki nie palisz gumy to nie ma takiego nacisku.